Skip to main content

Nasze sprawdzone metody na

PIĘKNE WŁOSY

Specjalnie dla Ciebie przygotowaliśmy zestawienie naszych sprawdzonych sposobów na piękne włosy!

1. ODPOWIEDNIE MYCIE WŁOSÓW SZAMPONEM

Mycie włosów szamponem jest najbardziej podstawową czynnością w dbaniu o wygląd i zdrowie naszych włosów. Zapewne, każdy z nas uważa, że myje włosy w najbardziej odpowiedni dla nich sposób. Czy, aby na pewno? Czy Wasze włosy po myciu szybko stają się obciążone, matowe, lub za krótką chwilę zaczynają się znowu przetłuszczać? Jeśli tak – myjecie swoje włosy w nieodpowiedni sposób. Wydaje się, że nie ma nic łatwiejszego niż umycie włosów. Tak naprawdę potrzebna jest tu odpowiednia technika, odpowiednia ilość produktu oraz odpowiedni czas. 

Głównym składnikiem każdego szamponu jest Sulfat (znany jako Sodium Lauryl Sulphate (SLS), Sodium Laureth Sulphate (SLES), Ammonium Lauryl Sulphate ALS). Składnik ten odpowiada on za wymywanie zanieczyszczeń oraz sebum ze skóry głowy i łodygi włosa znajdującej się tuż przy niej. To tam zbiera się kurz, resztki preparatów do stylizacji, wydzielane przez skórę głowy sebum, z którym walczy niejedna z nas. Sulfat to wiele mikroskopijnych cząsteczek, które otaczają cząsteczkę sebum/ zanieczyszczenia, a pochłaniają jś do środka, a wraz z pojawieniem się wody, łączą się z nią dzięki czemu każda z cząsteczek – w tym te niekorzystne dla włosa zostają wymyte i wypłukane. To dlatego odpowiednia ilość szamponu, oraz odpowiedni czas jaki pozostaje na skórze głowy jest tak istotne. Równie ważna jest technika mycia – produkt nakładamy jedynie na skórę głowy, może nam w tym pomóc zrobienie palcami przedziałka i tam umieszczenie porcji szamponu. Najlepiej zacząć mycie od tyłu włosów oraz u dołu uszu, gdyż statystycznie tym miejscom poświęcamy najmniej uwagi, skupiając się na przedzie głowy. Radzimy podzielić obszar głowy na cztery sekcje tył boki oraz przód, tworzyć przedziałki i tam wtłaczać porcje szamponu. Skupiając się na masowaniu skóry samej skóry głowy. Spływająca piana wystarczająco oczyści łodygę włosa, natomiast jego tarcie wywołuje niszczenie struktury, dlatego trzeba tego unikać. Jeśli włosy, są mocno zniszczone, na zmoczone można od połowy nałożyć odżywkę, a następnie przejść o mycia i masażu skalpu. Wówczas włosy zostaną zabezpieczone za zbyt mocnym  działaniem szamponu. Włosy, a dokładnie skalp naszej głowy, myjemy w ten sposób dwukrotnie. Owszem, jest to bardziej czasochłonne, ale gwarantuje to nam rezultat czystych i świeżych na dłużej włosów. Pomoże także w absorpcji przez łodygę włosa większej ilości składników odżywczych z nałożonej po myciu odżywki.

Szampon bez SLS

Od kilku lat narosło wiele mitów na temat szamponów i jego składów. Część osób unika SLS oraz jego pokrewnych składników wybierając dla siebie szampon. Niestety musimy przyznać, że jest to kolejna „włosowa” moda i marketingowy mit. SLS oraz jego pochodne, są niezbędne do dokładnego wymycia skalpu i uzyskania świeżości włosów na dłuższy czas . Składników tych w pełni nic innego nie zastąpi. Jeśli jesteś fanką delikatnych szamponów lub myjesz włosy bardzo często, możesz w swojej szafce posiadać dwa rodzaje szamponu – te z SLS oraz łagodniejszą jego wersję. Natomiast regularne mycie włosów szamponem z Sulfatem, np co drugie mycie, zapewni dogłębne i najdokładniejsze oczyszczanie. Przy czym jeszcze raz przypominamy – myjemy skórę głowy i część włosa tuż przy niej. Absolutnie unikajmy tarcia włosów przy myciu -jakimkolwiek szamponem .

2. PIELĘGNACJA WŁOSÓW METODĄ PEH

Równowaga PEH to trzyetapowy sposób pielęgnacji włosów.

Opiera się o trzy grupy składników aktywnych: proteiny, emolienty i humektanty (to właśnie od nich pochodzi skrót PEH). Każda z nich jest odpowiedzialna za inny obszar pielęgnacji – i niezbędna dla zdrowia i pięknego wyglądu włosów. Proteiny mają działanie naprawcze: wypełniają ubytki w strukturze włosa. Humektanty nawilżają pasma, a emolienty tworzą naturalną barierę, dzięki której woda nie wyparowuje. By zachować równowagę PEH, ważne jest nakładanie tych składników w odpowiedniej kolejności. Zaczynamy od protein, później aplikujemy humektanty, a dopiero na końcu emolienty. Jak to wygląda w praktyce?

Równowaga PEH: proteiny. 

To białka proste, które są zbudowane z tych samych cząsteczek co włosy (mowa o aminokwasach). Dostarczając je, uzupełniamy ubytki, które powstają w strukturze włosa, dzięki czemu włosy stają się mocniejsze i przestają się łamać. Do tej grupy zaliczamy takie składniki jak keratyna, kolagen, elastyna, arginina czy jedwab. Zazwyczaj można je znaleźć w dostępnych na rynku odżywkach i maskach do włosów. O tym jak często powinniśmy stosować te preparaty decyduje jakość i kondycja naszych włosów. Jeśli są one naturalnie gładkie i śliskie, wystarczy nałożyć maskę 2-3 razy w miesiącu. Jeśli włosy są suche i bardziej szorstkie – raz w tygodniu.

Równowaga PEH – humektanty

Drugą ważną grupą składników są humektanty (nawilżacze). To substancje, które mają zdolność wiązania wody i magazynowania jej we włosach. Najczęściej wchłaniają ją z otoczenia, ale jeśli nie jest jej wystarczająco dużo, musimy dostarczyć wodę na własną rękę. W przeciwnym razie humektanty zaczną czerpać ją ze skóry i włosów, w efekcie prowadząc do ich wysuszenia. Do najpopularniejszych nawilżaczy należą: kwas hialuronowy, mocznik, gliceryna, czy d-pantenol. Szukaj ich na początku składu odżywek lub masek – im wyżej w składzie, tym więcej danej substancji w kosmetyku. O tym, jak często powinniśmy je stosować decyduje wilgotność powietrza. Jeśli jest zbyt wysoka – lepiej unikać dodatkowej porcji humektantów. Nie jest wskazane również stosowanie ich w bardzo suche dni – w takich warunkach woda intensywnie paruje, mocno wysuszając włosy. Nawilżacze najlepiej sprawdzą się przy umiarkowanych temperaturach.

Równowaga PEH – emolienty

Ostatnia grupa składników jest nie mniej ważna do dwóch poprzednich, ale wzbudza sporo kontrowersji. Emolienty to najczęściej tłuszcze lub kwasy tłuszczowe, a ich głównym zadaniem jest stworzenie warstwy ochronnej, która zapobiegnie odparowywaniu wody z włosów. Do najpopularniejszych emolientów należą: masło shea, parafina, silikony, olej kokosowy i arganowy. Stosujemy je razem z humektantami, aby zatrzymać nawilżenie wewnątrz włosa. Nie można jednak używać ich zbyt często. I tu zła wiadomość dla fanek popularnego olejowania włosów.  Niezależnie od tego, jakiego tłuszczu używacie w trakcie tego domowego zabiegu, zbyt częste stosowanie emolientów obciąża włosy, powodując, że stają się matowe i oklapnięte. Po czym poznać, że jest ich za mało? Jeśli twoje włosy często się puszą i elektryzują – to znak, że być może należy stosować je częściej. Najważniejsze zadanie to odpowiedni dobór kosmetyków do pielęgnacji włosów. Warto zadbać o to, by stosowane na co dzień preparaty dostarczały odpowiednią ilość wszystkich składników aktywnych.

3. NAKŁADANIE ODŻYWKI

Fryzjerzy są zgodni: nakładanie odżywki po każdym myciu to punkt obowiązkowy w codziennej rutynie pielęgnacyjnej włosów. Ograniczanie się tylko do szamponu prędzej czy później źle odbije się na kondycji pasm – bo nawet ten delikatny i nawilżający nie dostarczy im wszystkich składników odżywczych, których potrzebują, by zdrowo wyglądać. Zawarte w odżywce związki odbudowujące i emolienty domykają łuskę, przez co po myciu włosy łatwiej się rozczesują, są bardziej podatne na układanie, a ich struktura gładsza i bardziej lśniąca. Kosmetyk powinien pokrywać równomiernie wszystkie pasma. Jednak łatwo przeoczyć część z nich, zwłaszcza, jeśli myjesz włosy głową w dół. Dlatego warto przy każdej aplikacji „wczesać” maskę lub odżywkę za pomocą grzebienia albo płaskiej szczotki. Ten trik włosomianiaczek robi ogromną różnicę. Po pierwsze, pozwala na „wtłoczenie” składników odżywczych w głąb włókien, a po drugie  gwarantuje, że nie pominiesz żadnej partii włosów. Dodatkowo, po takim zabiegu kosmyki nie będą się plątać i dużo łatwiej je rozczeszesz na mokro. Pamiętaj więc, że odżywkę trzeba zawsze bardzo dokładnie spłukać, najlepiej za pomocą letniego bądź ciepłego strumienia wody, co pomoże w usunięciu nadmiaru tłustych emolientów. Opłukuj pasma do momentu, aż przestanie być widoczna piana, a włosy przestaną być śliskie w dotyku.

4. KURACJA KERATYNOWA

Keratyna jest głównym budulcem łodygi włosa, zwaną korą włosa. Włókna keratyny są połączone ze sobą poprzecznymi wiązaniami siarczkowymi, dzięki czemu włosy są bardziej elastyczne i sprężyste. Keratyna wchodzi również w skład zewnętrznej osłonki włosa, gdzie jest odpowiedzialna za połysk i blask włosów. Jej brak doprowadza m.in. do otwierania się łusek włosa i rozdwajania końcówek. Keratyna odpowiada  za kondycję i zdrowy wygląd włosów. Posiada właściwość wnikania w głąb włosa, wbudowując się w uszkodzone miejsca, powstałe wskutek codziennego czesania, farbowania czy działania słońca i wiatru, aktywnie uzupełnia niedobór naturalnych składników budujących strukturę włosa.

System regeneracji BeautyFLEX znakomicie działa z kuracjami keratynowymi. Jeżeli zastosujemy go w pierwszej kolejności, włosy będą jedwabiste, bardziej miękkie, błyszczące i mocniejsze. Włosy staną się również bardziej elastyczne i odporne na uszkodzenia. 

Ważne jest, aby przeprowadzić ten zabieg przed kuracją keratynową, ponieważ preparat BeautyFLEX penetruje włos od środka, wzmacniając go. Ze względu na fakt, że kuracja wygładza i zamyka łuski włosa, zalecamy zastosowania systemu regeneracji wiązań wcześniej. 

Zmieszaj 15% Essence Esencji No.1 i 85% wody w butelce z dozownikiem. Nakładaj mieszaninę w umywalce, dokładnie nasącz nią włosy. Pozostaw je na 5 minut bez spłukiwania, następnie nałóż warstwę preparatu Treatment No.2 i dokładnie przeczesz włosy grzebieniem. Pozostaw preparat na kolejne 10-20 minut. Następnie umyj włosy przy zastosowaniu szamponu  oczyszczającego lub przy pomocy Maintaining Shampoo No. 4 i  przeprowadź kurację keratynową jak zwykle.

Pomoże to znacznie wzmocnić wewnętrzną strukturę włosów, zanim zajmiesz się ich zewnętrzną powłoką podczas terapii keratynowej. W rezultacie otrzymujemy mocniejsze, zdrowsze włosy, na których – dzięki systemowi regeneracji wiązań BeautyFLEX– kuracja keratynowa da spektakularny efekt.

5. OCHRONA WŁOSÓW PODCZAS FARBOWANIA

Farbowanie jest bardzo inwazyjnym zabiegiem chemicznym, który może spowodować trwałe uszkodzenie i osłabienie struktury włosów. Oczywiście, wybór wysokiej jakości farby jest kluczowy i wpływa znacząco na bezpieczeństwo pasm, jednak nie zawsze da się uniknąć zniszczeń. Najbardziej zagrożone są włosy słabe, delikatne i zniszczone, których kondycja wyjściowo nie jest dobra. Jednak nawet zdrowe pasma mogą stać się po koloryzacji szorstkie, matowe, łamliwe i przesuszone. Dlaczego tak się dzieje i jak zapewnić włosom ochronę podczas koloryzacji? Poznaj rytuał regenerujący włosy BeautyFLEX!

Dlaczego włosy potrzebują ochrony podczas koloryzacji? W czasie koloryzacji trwałej farba rozchyla łuski włosowe, wnika w nie i penetruje korę włosa – wytrąca stamtąd naturalne pigmenty i osadza inne, w wybranym kolorze. Proces ten osłabia strukturę włosów, zwłaszcza że łuski nawet po jego zakończeniu często nie domykają się szczelnie z powrotem. To oznacza, że pasma stają się kruche i łamliwe, podatne na uszkodzenia mechaniczne i działanie czynników zewnętrznych, wilgoć szybko odparowuje z ich wnętrza, są szorstkie i tracą połysk. Dlatego tak ważna jest ochrona włosów podczas farbowania, a także zadbanie o ich odpowiednią kondycję przed zabiegiem i bezpośrednio po nim. Wystarczy dobrać odpowiednie preparaty i pamiętać o kilku prostych zasadach. Zatem, jak zagwarantować włosom perfekcyjny wygląd i dobrą kondycję po koloryzacji?

Aby zapewnić włosom natychmiastową regenerację już w czasie trwania zabiegu, możesz sięgnąć po profesjonalny preparat do ochrony włosów przy koloryzacji. W tej roli sprawdzi się kuracja BeautyFLEX– wystarczy, że wymieszasz Essensce No. 1 z farbą w proporcji:

KOLORYZACJA 10:1 na każde 10/ml farby 1 ml Esencji

ROZJAŚNIANIE 5:1 na każde 5 g/ml rozjaśniacza 1 ml Esencji

TRWAŁA 5:1 na kxażde 5 g/ml produktu do trwałej ondulacji 1 ml Esencji

Zastosujesz zalecany przez jej producenta oksydant, odczekasz wskazany na opakowaniu czas, a po jej spłukaniu na 10-20 minut nałożysz Treatment No. 2. Później należy już tylko umyć głowę szamponem i użyć odżywki. Nasza kuracja uzupełni ubytki keratyny we włosach i odbuduje uszkodzone mostki dwusiarczkowe już w trakcie koloryzacji!

Jeśli farbujesz włosy w profesjonalnym salonie fryzjerskim, doświadczony fryzjer z pewnością dobierze farbę do rodzaju Twoich włosów, a jeśli oceni, że są zbyt słabe na drastyczną zmianę koloru – ostrzeże Cię. Jeżeli farbujesz pasma w domu, musisz samodzielnie ocenić, jaki zabieg będzie dla nich bezpieczny. Pamiętaj, żeby wybierać wysokiej jakości farby, najlepiej zawierające dodatek regenerujących i odżywiających naturalnych składników odżywczych – dotyczy to szczególnie środków do trwałej koloryzacji. Jeśli masz wrażliwą skórę lub cierpisz z powodu alergii, sięgnij po kosmetyki bez amoniaku.

6. ODWRÓCONE MYCIE WŁOSÓW
MASKA PRZED MYCIEM

Odwrócone mycie włosów dodaje im objętości i pozwala na wydobycie fal na włosach. Odżywienie włókien włosa przed oczyszczeniem sprawia bowiem, że wyglądają one na znacznie zdrowsze – mniej się puszą i są bujniejsze u nasady. Jednocześnie zapobiega splątywaniu się pasm włosów podczas mycia skóry głowy. Co więcej, włosy zachowują świeżość na dłużej. Na czym polega odwrócone mycie włosów

Reverse Hair Washing jest bardzo proste do wykonania i składa się z zaledwie dwóch kroków: zastosowania odżywki, a następnie oczyszczenia skóry głowy za pomocą szamponu. Jednocześnie to najprostsza metoda dbania o włosy akceptowana przez Włosomaniaczki. Nie powinno się jednak stosować jej przy każdym myciu pasm – trudno wtedy o utrzymanie równowagi PEH. Włosy z czasem mogą stać się bardziej przesuszone ze względu na to, że przez krótki czas mają kontakt ze składnikami odżywczymi. Dlatego najlepszy długoterminowy sposób dbania o włosy to przeplatanie odwróconego mycia włosów i metodą OMO.

Odwrócone mycie włosów sprawdzi się na włosach ciężkich, z tendencją do przetłuszczania się. Pokochają ją szczególnie posiadaczki włosów niskoporowatych, które są zdrowe i grube. Z kolei nie polecamy RHW osobom o włosach wysokoporowatych – dawka nawilżenia i odżywienia może być dla nich zbyt mała, a włosy staną się jeszcze bardziej suche i trudne do rozczesania. Z odwróconego mycia z pewnością skorzystają te z was, które do tej pory unikały stosowania odżywek w obawie, że obciążą pasma. To także dobra metoda dla osób, które zbyt wysoko nakładają maski i odżywki, a w efekcie ich skóra głowy mocniej się przetłuszcza.Jak myć włosy metodą odwróconą? Odwrócone mycie włosów krok po kroku:

Krok 1. Nałóż odżywkę na wilgotne pasma na długości (od ucha, aż po same końce). Trzymaj odżywkę od 5 do 10 minut, a następnie delikatnie ją spłucz, ale tak aby jej resztki pozostały na włosach.

 

Krok 2.Nałóż szampon na skórę głowy i masuj do powstania piany. Nie myj szamponem pasm na  długości. Następnie dokładnie spłucz całe włosy bieżącą wodą. 

Im bardziej suche są nasze pasma, tym więcej odżywki pozostawiamy na pasmach w pierwszym kroku. Jeśli jednak włosy mają tendencję do nadmiernego obciążania się pod wpływem tego produktu, lepiej dokładniej ją spłukać przed zastosowaniem szamponu. Do odwróconego mycia włosów sprawdzi się każda odżywka PEH, to znaczy taka, która w swoim składzie zawiera wszystkie niezbędne pasmom składniki: proteiny, emolienty i humektanty. Włosy, które z reguły są trudne do rozczesania z pewnością bardziej docenią w Reverse Hair Washing odżywkę bogatą w emolienty – olej arganowy, masło shea, olej ze słodkich migdałów.

7. METODA MYCIA „OMO”

OMO to od lat niezwykle popularna metoda mycia włosów wśród „włosomaniaczek”. Nic w tym dziwnego, bo rzeczywiście ma wiele plusów. Po umyciu włosów zgodnie zasadami OMO, włosy są mocno nawilżone, odżywione, sypkie i po prostu wyglądają na zdrowsze. W czym tkwi sekret OMO i dla kogo takie mycie włosów będzie odpowiednie? Metoda OMO to w najprostszym tłumaczeniu mycie włosów w kolejności – odżywka – szampon – odżywka. Na mokre włosy najpierw nakładamy odżywkę nawilżającą, następnie myjemy włosy łagodnym szamponem, a później ponownie aplikujemy odżywkę. Dzięki temu włosy są podwójnie odżywione, błyszczące i niezwykle gładkie w dotyku. Mycie metodą OMO krok po kroku.

1. O jak odżywka nawilżająca (np. z aloesem, gliceryną, panthenolem),
2. M jak szampon
3. O jak odżywka emolientowa lub emolientowo-humektantowa (najlepiej z olejami w składzie).

RADA EKSPERTA

Mycie włosów popularną metodą OMO sprawdzi się u posiadaczek włosów średnioporowatych i wysokoporowatych, czyli tych zniszczonych i suchych (najczęściej falowanych i kręconych). Nie polecam jej włosom cienkim, niskoporowatym, bo podwójne nakładanie odżywki może je niepotrzebnie obciążyć – wyjaśnia Damian Drzyzga, fryzjer, właściciel salonu Let’s Dye – Hair Colour Experts w Warszawie. Metoda OMO – dla kogo? Mycie włosów metodą OMO zalecane jest włosom zniszczonym, suchym, farbowanym, rozjaśnianym, którym brakuje blasku. Najczęściej takie cechy posiadają włosy średnioporowate lub wysokoporowate, czyli takie, w których łuski włosów są rozchylone. Metoda OMO świetnie sprawdza się w przypadku włosów kręconych oraz falowanych. Jeśli jesteś posiadaczką loków, koniecznie wypróbuj mycie włosów OMO – dzięki niej loki będą zdrowe i sprężyste.

8. SILIKONY DO WŁOSÓW

Rodzaje silikonów i ich zastosowanie

Silikony to składniki produktów do włosów, które owiane są złą sławą. W większości przypadków, są to zupełnie bezpodstawne oskarżenia i mity. Najczęściej powtarzany mit to ten o uniemożliwianiu „dobrym składnikom” przenikania do włosa, oraz o „oklejaniu” i „duszeniu się” włosów. O ile pierwszy argument może mieć jakiś sens – jeżeli silikony nadbudują się, to faktycznie dostęp innych składników jest blokowany, tak drugi argument  jest bezpodstawny. Silikony powinno się zmywać przed nałożeniem czegoś, co ma odżywić włosy, lub wniknąć pod łuski. Silikony powinny być nakładane jako ostatni element pielęgnacji, jako czynnik ostatecznie domykający włosy, wygładzający je, oraz chro Jak bezpiecznie i efektywnie stosować silikony? Aby w pełni korzystać z ochronnych właściwości silikonów i nie dopuścić do ich nadbudowywania, należy regularnie je zmywać. Ze wszystkimi poradzi sobie prosty szampon z SLES. Nadbudowane silikony mogą matowić włosy i je przesuszać. Włosy mogą  wyglądać „sianowato”.Silikony powinno się stosować po umyciu włosów, na suche lub wilgotne włosy. Lekkie silikony w maskach i odżywkach mogą poprawiać nawilżenie włosów – zazwyczaj sprawdzają się one bardzo dobrze, wygładzają. Silikony pomagają też przeprowadzać WCZESYWANIE odżywki we włosy – zwiększają poślizg dla szczotki, przeciwdziałając tarciu włosów. Silikony doskonale chronią przed tarciem – na przykład w zimie o kurtkę, szalik. Przy stosowaniu serum z dużą zawartością silikonów lotnych (wyparowujących), dobrze jest dołożyć porcję produktu po paru godzinach.

9. PRAWIDŁOWE SUSZENIE

Kiedy słyszysz hasło „właściwa pielęgnacja włosów”, pewnie na myśl przychodzą Ci kosmetyki, z pomocą, których o nie dbasz, prawda? I masz rację, ale pamiętaj, że kwestia ta sięga dużo dalej, a jedną z form właściwej pielęgnacji jest także prawidłowa technika suszenia włosów. Pamiętaj: zawsze susz włosy wzdłuż włókien włosa, czyli od cebulek po końcówki. Ustawiaj też suszarkę równolegle do suszonego pasma włosów. Jeżeli będziesz suszyć swoje włosy według poniższych zasad, to nawet regularny kontakt z gorącym powietrzem nie zaszkodzi ich kondycji. O czym zatem powinnaś pamiętać?

ZASADA NR 1: USUŃ NADMIAR WODY

Zanim rozpoczniesz stylizację włosów, dokładnie owiń je ręcznikiem na kilka minut. Pozwól, by materiał wchłonął wilgoć, dzięki czemu skrócisz czas używania suszarki.

ZASADA NR 2: NIE CZESZ MOKRYCH WŁOSÓW

Pamiętaj: mokre włosy są o wiele bardziej narażone na wszelkiego rodzaju uszkodzenia, dlatego jeśli będziesz je czesała na mokro, szybko zaczną się łamać i rozdwajać. rozdwajać. Możesz ewentualnie użyć grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami, będąc jeszcze pod prysznicem, gdy na włosy nałożysz maseczkę – taki poślizg sprawi, że grzebień nie będzie zaczepiał się o poplątane włosy.

ZASADA NR 3: UŻYJ KOSMETYKU TERMOOCHRONNEGO

Powinnaś pamiętać o tym, aby przed rozpoczęciem suszenia nanieść na włosy odpowiedni kosmetyk termoochronny. Taki produkt zabezpieczy włosy przed negatywnym wpływem wysokiej temperatury. Możesz zdecydować się na olejek, mleczko, serum – zależy, jaką formułę preferujesz. Zadbaj w szczególności o końcówki.

ZASADA NR 4: SUSZ DELIKATNIE

Przede wszystkim kontroluj temperaturę. A najlepiej wyposaż się w suszarkę, która za Ciebie będzie wiedziała, jakie partie włosów są bardziej mokre i jakiej w związku z tym temperatury potrzebują. Pamiętaj, że im chłodniejsze powietrze, tym sprawniejsze zamykanie łusek włosów, a to zamknięte łuski sprawiają, że włosy lśnią.

ZASADA NR 5: NIE TRZYMAJ SUSZARKI ZBYT BLISKO GŁOWY

Powinna znajdować się około 30 cm od powierzchni włosów. Pamiętaj, że suszenie zawsze w jednym kierunku (najlepiej w tym, w którym rosną włosy) to dobra metoda na domknięcie łusek.

ZASADA NR 6: NIE SUSZ ZBYT DŁUGO JEDNEJ PARTII WŁOSÓW

Dzięki temu unikniesz przegrzania skóry głowy.

ZASADA NR 7: MOŻESZ SUSZYĆ WŁOSY Z GŁOWĄ W DÓŁ

Pozwoli to nadać im większej objętości i lekko odbić je od nasady.

10. MASAŻ SKÓRY GŁOWY/ MASAŻ LIMFATYCZNY

Na podstawie wyników badania przeprowadzonego w 2016 roku, naukowcy doszli do wniosku, że regularne masaże skóry głowy (wykonywane codziennie przez minimum pół roku i trwające nie mniej niż 4 minuty) mogą prowadzić pogrubienia się włosów. Eksperymenty wykonane w kolejnych latach potwierdziły tą teorię. Ponadto wykazano, że zabieg wpływa także na zmniejszenie ilości wypadających włosów. Według badań masaż skóry głowy zwiększa grubość włosów poprzez rozciąganie komórek mieszków włosowych. To z kolei stymuluje mieszki włosowe do produkcji grubszych włosów. Uważa się również, że masaż skóry głowy może pomóc w rozszerzeniu naczyń krwionośnych pod skórą, stymulując w ten sposób włosy do wzrostu.

Istnieje kilka sposobów na masaż skóry głowy. 

Tradycyjny masaż skóry głowy wymaga użycia wyłącznie opuszków palców. Za ich pomocą należy wywołać lekki lub średni nacisk na skórę głowy, zataczając małe kręgi. Należy przejść przez wszystkie obszary głowy, aby masaż przyniósł spodziewane efekty. Powinien trwać co najmniej 5 minut i być wykonywany kilka razy dziennie. Częstym błędem popełnianym przez wielu jest używanie paznokci podczas masażu skóry głowy. Może to znacznie uszkodzić skórę  i mieszki włosowe. Spowoduje to również mniejszą stymulację mechaniczną i słabe wyniki. Ważne jest, aby unikać wywierania nadmiernego nacisku. Może to wyrwać włosy i uszkodzić mieszki włosowe. Jeśli brakuje czasu, można go wykonać podczas mycia włosów. Opuszkami palców należy delikatnie wmasowywać szampon lub odżywkę we włosy przez 5 minut. Następnie należy spłukać włosy jak zwykle.

Korzyści płynące z masażu skóry głowy na układ nerwowy znacznie wykraczają poza terapeutyczne działanie dotyku na ciało i nie potrzeba niczyjej pomocy, aby uzyskać pozytywne efekty. Używanie masażera skóry głowy na sobie może wspierać układ nerwowy, promując zdrowy przepływ krwi i krążenie, optymalizując naturalne zdolności organizmu do gojenia i pomagając organizmowi w zachowaniu równowagi i harmonii. Wszelkiego rodzaju masaże, w tym masaż skóry głowy, sprzyjają poczuciu dobrego samopoczucia i spójności ciała, co może poprawić zdrowie układu nerwowego i wspierać funkcje organizmu.

11. OLEJOWANIE WŁOSÓW

Olejowanie włosów to prosty zabieg pielęgnacyjny, który można wykonać samodzielnie w domu. Polega on na nakładaniu odpowiednio dopasowanych olejków na kosmyki i/lub skórę głowy. Zawierają one wiele witamin i innych składników odżywczych. Olejowanie jest polecanym zabiegiem, ponieważ tkanka, która tworzy włosy, nie ma zdolności do samodzielnej regeneracji oraz ochrony.

Do olejowania włosów można użyć min.:

 

Popularne jest także olejowanie włosów olejem kokosowym. Należy jednak uważać, ponieważ dostępne w sklepach produkty mogą być poddane procesom, które pozbawiają je właściwości odżywczych. Z tego względu warto wybierać olej nierafinowany. Warto także testować różne preparaty, aby wybrać ten, który najlepiej dopasuje się do rodzaju włosów.

Jak olejować włosy?

Znane są dwie metody przeprowadzenia zabiegu z wykorzystaniem olejków. Pierwszą z nich jest olejowanie włosów na sucho. Jest ona przeznaczona dla osób, które nie mają zbyt wiele czasu w ciągu dnia na pielęgnację. Trzeba jednak pamiętać, że nie można jej przeprowadzać po użyciu kosmetyków do stylizacji fryzur (np. lakieru do włosów). Wystarczy rozetrzeć w dłoniach kilka kropel wybranego olejku i dokładnie wetrzeć go w każdy kosmyk. Preparat należy pozostawić na minimum 30-40 minuta do nawet kilku godzin (maksymalnie 8, np podczas snu), a następnie zmyć wodą z szamponem. Drugą metodą jest olejowanie włosów na mokro. Wymaga ona wcześniejszego umycia głowy przy pomocy szamponu oczyszczającego i odsączenia z nich nadmiaru wody. Jeżeli do stylizacji fryzury nie były użyte żadne kosmetyki, można jedynie nieco zwilżyć włosy. Olejek również należy pozostawić przez kilka godzin, a następnie ponownie umyć włosy szamponem.

Należy pamiętać o tym, aby:
  • przed nałożeniem olejku dokładnie rozczesać włosy (nie dotyczy włosów kręconych),
  • przed nałożeniem rozetrzeć olejek w rękach,
  • rozprowadzić olej na całej długości włosów (można go także wetrzeć w skórę głowy),
  • spiąć włosy w kok lub zapleść w warkocz (można też zawinąć je w ręcznik),
  • pozostawić olejek na włosach na minimum 30 minut,
  • olejować włosy 1–2 razy w tygodniu.

Efekty olejowania? Olej to emolient, a więc tworzy na powłoce włosa ochronny film – głównym jego działaniem będzie, więc wygładzenie, dociążenie oraz ochrona włosów w trakcie suszenia oraz po wysuszeniu włosów. Możesz, więc liczyć na:

  • ochronę włosów przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych,
  • poprawę wyglądu i kondycji włosów,
  • zmniejszenie problemu z rozczesywaniem włosów,
  • odżywienie włosów,
  • wzmocnienie włosów,
  • zmniejszenie problemu nadmiernie napuszonych włosów

12. DODATKOWO POMOGĄ CI TE AKCESORIA

  • DELIKATNA DLA WŁOSÓW POSZEWKA np jedwabna, aby włosy nie miały tarcia jeśli włosy, są bardzo mocno zniszczone, możesz spać także w jedwabnym turbanie
  • ręcznik lub turban do suszenia z mikrofibry
  • grzebień z rzadkimi zębami, 
  • odpowiednio dobrana wcierka do włosów, 
  • zabieg keratynowej regeneracji,
  • wizyta u dermatologa specjalizującego  się w dziedzinie włosów

13. WIZYTA U DERMATOLOGA

 Coraz większa liczba osób w różnym wieku zmaga się z problemem nadmiernego wypadania włosów oraz z łysieniem. Problem ten dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn. Osobiście się z tym problemem zmagałam i teraz wiem, jak ważna jest wizyta i konsultacja, ze specjalizującym się w problemach skóry i włosów, lekarzem. 

Przyczyny problemów z włosami mogą być różne, najczęściej są to zaburzenia hormonalne,  choroby ogólnoustrojowe, czy też przyjmowanie niektórych leków, a w pewnych przypadkach stres i niezdrowy tryb życia. 

Aby zdiagnozować problem i rozpocząć jego leczenie, najlepiej skonsultować go z odpowiednim specjalistą. Wiele z nas ma na tym etapie problem, gdyż nie wie który ze specjalistów to “lekarz od włosów” – dermatolog czy trycholog?

Trycholog jest specjalistą (nie musi być lekarzem, najczęściej jest to kosmetolog lub fryzjer), zajmującym się diagnozą i profilaktyką problemów oraz schorzeń włosów i skóry głowy, a także niwelowaniem ich przy pomocy dostępnych preparatów pielęgnacyjnych, suplementów i zabiegów. W swojej pracy wykorzystuje wywiad z pacjentem, badanie przedmiotowe, diagnostykę obrazową, czy też niektóre formy naświetlań. Choć trycholog bardzo często jest nazywany “lekarzem od włosów” trzeba wiedzieć, że tak naprawdę nim nie jest.

Lekarz, który leczy choroby skóry głowy i włosów to dermatolog i nie nie musi on dodatkowo posiadać specjalizacji trychologicznej, ponieważ jego wiedza i doświadczenie wykraczają daleko poza trychologię. Musimy liczyć się z tym, że trycholog nie jest on lekarzem, a więc nie zdiagnozuje wielu chorób i problemów skórnych oraz nie wdroży żadnej z form farmakoterapii, zwłaszcza wymagającej zakupu leków na receptę. Dermatolog to “lekarz od włosów”, do którego powinni zgłosić się osoby, u których pojawiły się problemy ze skórą głowy, nadmiernym wypadaniem włosów lub pierwszymi objawami łysienia. Do dermatologa udajemy się, gdy nasza skóra głowy przetłuszcza się, jest zaczerwieniona, swędzi lub piecze, pojawiają się wypryski lub rany, bądź też  borykamy się z łupieżem, czy nadmiernym łuszczeniem się naskórka.

Nie bagatelizujemy także nadmiernie wypadających włosów, gdyż może to być pierwszy objaw nie tylko łysienia, które wymaga leczenia, ale także objaw choroby ogólnoustrojowej (np. nadczynność lub niedoczynność tarczycy). Stąd też zawsze dermatolog powinien być specjalistą pierwszego wyboru, ponieważ jest on w stanie zdiagnozować problem, zlecić odpowiednie badania i ewentualne konsultacje u innych specjalistów oraz wdrożyć terapię lekami.